Cukrzyca typu 1 może rozwijać się miesiącami, a nawet latami. Na początku objawy mogą być niezauważalne, ale gdy dojdzie do wyniszczenia większości komórek odpowiadających za wydzielanie insuliny, pojawiają się typowe objawy: wilczy apetyt, pragnienie, wielomocz, apatia, mocny spadek wagi, bóle brzucha, wymioty, kwaśny zapach z ust – wyjaśnia dr n. med. Lidia Groele, endokrynolog i diabetolog dziecięcy z UCK Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
„Powstawanie cukrzycy może trwać wiele miesięcy, a nawet lat. Objawy mogą być niezauważalne. Natomiast jeśli w organizmie zostaje już tylko 20 proc. komórek, które wydzielają insulinę pojawiają się objawy kliniczne. Dziecko zaczyna być bardziej apatyczne. Zaczyna więcej pić, częściej chodzi do toalety, bo oddaje większą ilość moczu. Zaczyna też chudnąć, mimo, że apetyt ma. Tylko jedzenie, które przyjmuje nie jest przyswajane. Do tego, potrzebna jest insulina” – mówi lekarka z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Im dłużej – jak wyjaśnia dalej dr Groele – ten proces niedoboru insuliny trwa, tym więcej dodatkowych symptomów, jak przy zatruciu ciałami ketonowymi. To bóle brzucha, nudności, wymioty, zapach „kwaśnych jabłek” z ust (acetonu).
Źródło informacji: Serwis Zdrowie