O czym warto pamiętać przy serwowaniu wódki oraz whisky?

O czym warto pamiętać przy serwowaniu wódki oraz whisky?

Trunki o wysokiej zawartości alkoholu, chociaż nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, również można podawać w sposób elegancki, gustowny i pozwalający na cieszenie się ich walorami smakowymi oraz zapachowymi. Nawet nie tyle można, ile wypada…

Mocne trunki również można smakować

Na większości imprez rodzinnych czy towarzyskim w naszym kraju na stole pojawia się alkohol, często właśnie wysokoprocentowy. Niestety, zwykle w charakterze trunku, który po prostu się pije, niż degustuje czy smakuje. A przecież nawet do tak prostego, wydawałoby się, napitku, jakim jest wódka, można podejść w sposób stylowy i zgodny z zasadami savoir-vivre – włącznie oczywiście z umiarem w jego spożyciu. Zimna, wręcz mrożąca w przełyku ciecz, której smak chce się zabić jak najszybciej pierwszą z brzegu przekąską, najchętniej wędliną czy marynatą? To nie jest odpowiednie podejście do alkoholu, który przecież może być trunkiem szlachetnym i w zależności od gatunku, marki czy temperatury podania oferującym różne doznania naszym kubkom smakowym.

Na spotkanie wybierzmy taki trunek, który docenią nasi goście i o którego walorach będziemy mogli z nimi porozmawiać. Tak samo, jak zasady podawania wina podpowiadają nam sommelierzy, tak też i kiperzy specjalizujący się w mocniejszych trunkach, mają dla nas sporo wartościowych porad. Zwróćmy uwagę na najważniejsze, przygotowane we współpracy z firmą Pekalla (http://pekalla.com/), producentem luksusowych kieliszków kryształowych, które stanowią doskonałą oprawę dla szlachetnych trunków.

Jak to jest z tą temperaturą?

Klasyczne i powszechne przygotowanie wódki do konsumpcji sprowadza się do włożenia jej do zamrażarki. Ma to swoje uzasadnienie wyłącznie w przypadku takich trunków, których ostry smak i zapach faktycznie chcemy jak najszybciej zapomnieć. Jednakże ich picie nie ma wiele wspólnego z degustacją czy elegancką konsumpcją. Zanim schłodzimy wódkę, powinniśmy sprawdzić, jakie są w tej materii zalecenia producenta, które powinny być zapisane na etykiecie. Część alkoholi najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej, bo wtedy rozwija się ich bukiet. Dotyczy to zwłaszcza trunków kolorowych, szczególnie bazujących na intensywnych ziołach i podawanych przed czy po posiłku, w charakterze aperitifów czy digestifów. Wódki czyste zwykle lepiej smakować będą trochę schłodzone, do temperatury około 10 stopni. Zbyt zimna straci smak, a przecież zależy nam na poznaniu go, a nie tylko na efekcie, jaki wywołuje alkohol.

Szlachetny trunek wymaga też szlachetnej oprawy. Kwintesencją takowej będą ręcznie wykonane kieliszki z kryształu, z których ofertą można zapoznać się na stronie https://pekalla.com/kieliszki-do-wodki-krysztalowe/. Kieliszek nie powinie być zbyt duży, optymalną pojemnością jest 25-30 ml. Jego „wychylenie na raz” teoretycznie nie stanowi faux pas i pozostaje w zgodzie z savoir-vivre, jednakże warto trunkowi poświęcić więcej uwagi. Sugerujemy więc wypicie kieliszka na 2-3 łyczki, za każdym razem pozwalając alkoholowi rozpłynąć się po kubkach smakowych. Bardzo dobre wrażenie na gościach wywrzemy, jeśli kieliszkom towarzyszyć będzie karafka, również kryształowa, w której serwować możemy zarówno wódki, jak i whisky.

Whisky – szklanka niska czy wysoka?

Whisky to jeden z najpopularniejszych alkoholi na świecie, dostępny w niezliczonych smakach, w zależności od rejonu świata, receptury, zacieru, leżakowania, wędzenia, kupażowania, destylowania. To prawdziwy napój dżentelmenów, którzy nad wyższością jednego rodzaju nad innym potrafią toczyć długie dysputy, z towarzyszeniem rzecz jasna nieodłącznych szklaneczek z bursztynowym napojem, złamanym czasem odrobiną wody czy lodu. Do takiej konsumpcji najlepiej nadają się tumblery (czyli old fashioned) – szklanki z grubym dnem, spowalniającym roztapianie się lodu i ogrzewanie whisky, whiskey czy burbona od dłoni. Elegancja kryształu będzie tu strzałem w dziesiątkę – https://pekalla.com/szklanki-krysztalowe/. Miłośnikom drinków na bazie whisky (czy też innych alkoholi) polecić wypada szklanki węższe, longi (highball), zostawiające miejsce na lód i pozwalające zaprezentować połączenie warstw i kolorów. Chociaż używa się też niskich – jak do najbardziej klasycznego drinka z whisky, Old Fashioned, od którego pochodzi zresztą nazwa samej szklanki.

Wymieniony zestaw, czyli uniwersalny kieliszek do wódki na nóżce, niska szklanka lowball i wysoka highball powinny się znaleźć w posiadaniu każdego miłośnika wykwintnych napojów i stylowej oprawy.

Dodaj komentarz