Perspektywa jest jedna z podstawowych jak i najważniejszych technik w rysunku. Wiele osób ma z nią trudności i nie wie, do czego dokładnie służy, już nie wspominając i tym że mamy ich kilka rodzajów. Tak więc skupmy się najpierw na tym, czym dokładnie jest perspektywa?
Co to jest perspektywa?
Perspektywa to technika pozwalająca na przedstawienie przestrzeni trójwymiarowej na dwuwymiarowej kartce. To może brzmieć skomplikowanie, ale w zasadzie wyjaśnienie jest dość proste. Rysując pracujemy w dwóch wymiarach którymi są długość i wysokość, nie mamy tutaj trzeciego wymiaru który daje nam szerokość, lub inaczej głębie. Tak więc chcąc narysować bryłę, musimy posłużyć się iluzja, która sprawi iż widz będzie postrzegał narysowany podmiot jako trójwymiarowy, i tu wkracza perspektywa.
Zanim przejdziemy dalej warto pamiętać, ze perspektywa jest tylko uproszczeniem przedstawienia przestrzeni trójwymiarowej. Jest to jednak najlepsza technika jaka mamy. Przedstawienie teorii to jedno, ale jeżeli chcesz naprawdę nauczyć się jak to wykorzystywać koniecznie zapisz się na kurs na architekturę.
Zanim przejdziemy do rodzajów perspektywy
Warto wiedzieć kilka podstaw zanim przejdziemy do rodzajów perspektywy. Jedną z najważniejszych rzeczy jest horyzont. Zaznaczamy go za pomocą jednej kreski przechodzącej przez całą szerokość kartki. Horyzont symbolizuje naszą linię oczu, lub inaczej, określa naszą pozycję względem przestrzeni/kompozycji. Zaznaczamy go głównie po to, abyśmy mogli zdecydować, czy obiekty będą nad nami, pod nami lub przed nami. Bez horyzontu trudno jest narysować rzeczy tak, żeby ze sobą współgrały. Z jednym obiektem na kartce nie jest to trudne, bo wtedy nieważne jak go narysujemy, widz nie będzie mógł go porównać do innych, ale kiedy dodamy już kilka obiektów, nie trudno będzie sprawdzić czy dla każdego z nich horyzont jest taki sam.
Rysunek wykonany na kursie na architekturę w Warszawie
Na zaprezentowanej wyżej pracy uczestniczki kursu na architekturę wyraźnie widać horyzont. Jest on dodatkowo wzmocniony kontrastami między silnymi walorami – białym i czarnym.
Oczywiście istnieją też wyjątki od tej reguły, na przykład kiedy obiekt jest przekręcony, ale na początku ważne jest ćwiczyć podstawowe ułożenia, zanim przejdziesz do trudniejszych rzeczy. Kurs na Architekturę kładzie ogromny nacisk aby rysować wszystko z horyzontem, bo ma to ogromne znaczenie w rysowaniu architektury i ogółem przestrzeni.
Horyzont i punkty zbiegu – podstawa perspektywy
Kolejna rzecz przy horyzoncie jest taka że potrzebujemy go do zaznaczenia punktów zbiegów. Te punkty określają w jakich kierunkach będą dążyć linie brył w przestrzeni. Ta praktyka opiera się w teorii perspektywy, która mówi nam, że im dalej od nas znajdują się obiekty, tym mniejsze się wydają. Kluczowe jest tu słowo “wydają” bo w rzeczywistości wcale nie są mniejsze, są po prostu bardziej oddalone. Jeżeli nigdy nie zwróciliście na to uwagi bardzo łatwo można to zaobserwować, jednym z najlepszych przykładów są chociażby światła drogowe. Mimo że każda latarnia jest tej samej wysokości, te które są dalej wydają się o wiele mniejsze, niż ta najbliżej ciebie.
Rodzaje perspektywy
Teraz kiedy wiesz już co to perspektywa, możemy przejść do jej rodzajów. Wyróżniamy trzy podstawowe rodzaje perspektywy: Jednozbiegowa i dwuzbiegowa. Oprócz tych dwóch mamy jeszcze ich wariacje: trójzbiegowa, żabia, z lotu ptaka oraz rybie oko. Każda z nich przedstawia obraz w inny sposób, niektóre uwzględniają położenie obiektu względem nas, inne z kolei skupiają się na tym pod jakim kątem patrzymy na dany obiekt.
Przykład perspektywy trójzbiegowej
Najprostszym sposobem rozpoznania perspektywy trójzbiegowej jest spojrzenie na pionowe ściany – one nie są pionowe one się nachylają ku środkowi. Rysunek wykonany został podczas kursu na architekturę –> https://domin.pl/kurs-na-architekture-2/ – warto sobie popatrzeć.
Sześcian w perspektywie
Dla ułatwienia obrazu i wyjaśnienia perspektywy skupimy się na razie na jednym obiekcie – sześcianie, który każde boki ma równej długości, tak że łatwiejsze jest zauważenie jak działa perspektywa.
Perspektywa jednozbiegowa
Używamy jej kiedy zależy nam na pokazaniu jednej ściany bocznej, oraz ewentualnie podstawy lub góry bryły. Jest to najprostszy rodzaj perspektywy gdyż do narysowania obiektu potrzebujemy tylko horyzontu i jak sama nazwa wskazuje, jednego punktu zbiegu.
Ciekawym przykładem perspektywy jednozbiegowej jest rysunek z Poznańskiego kursu na architekturę – https://nauka-rysunku.pl/kurs-rysunku-architektura/
To co widać na tej pracy to widok przęsła mostu. Perspektywę jednozbiegową nazywa się też czasem czołową.
Jak rysuje się sześcian w perspektywie
Aby narysować sześcian w tej perspektywie zaczynamy od narysowania horyzontu. Kiedy ten jest gotowy musimy zaznaczyć kropką punkt na horyzoncie. Jeżeli zaznaczymy punkt poza horyzontem ten traci swój sens bo położenie bryły względem naszych oczu będzie zależne głównie od tego punktu, niźli od samego horyzontu który nam to po prostu ułatwia. Teraz wystarczy tylko narysować kwadrat, będzie on wskazywał gdzie znajduje się sześcian. Kwadrat ten będzie bowiem jego bokiem, tak więc tu decydujesz już czy chcesz uwzględnić podstawę czy górę sześcianu.
Ograniczenia w perspektywie jednozbiegowej
W perspektywie jednozbiegowej istnieje pewne ograniczenie, co do tego gdzie możesz umieścić ten kwadrat. Powinien znajdować się pionowo nad lub pod punktem zbiegu. Najlepszym wypadkiem jest pozycja, w której punkt zbiegu jest umieszczony w pionowej kresce, która przecina środek kwadratu. Oczywiście i do tego znają się wyjątki, ale póki co skupimy się na takim przypadku.
Teraz wystarczy już tylko połączyć wierzchołki kwadratu z punktem zbiegu, zaznaczyć gdzie się ma skończyć i zrobione!
Perspektywa dwuzbiegowa
Teraz przekręcimy sześcian tak aby widzieć dwie ściany. Tutaj znów zaczynamy od horyzontu ale zaznaczamy już dwa punkty zbiegu. Ważne jest żeby były jak najdalej od siebie. W większości rysunków jest widoczny tylko jeden z nich, podczas gdy drugi jest poza kartką. Na kursie na architekturę często dajemy ćwiczenia które zmuszają do wyobrażenia sobie gdzie znajduje się drugi punkt, tak by zwiększyć miejsca między punktami zbiegów. Teraz jak masz już dwa punkty zacznij od narysowania pionowej kreski. Symbolizować będzie ona wysokość twojego sześcianu. Kreska musi być postawiona tylko i wyłącznie między punktami. Teraz poprowadź linie z punktów zbiegów do dwóch końców tej kreski, następnie dwoma pionowymi kreskami zaznacz po jednej i drugiej stronie oryginalnej kreski, gdzie kończy się sześcian. Teraz musisz połączyć te dwie kreski z punktami zbiegów znajdującymi się po przeciwległej stronie. To powinno dać Ci sześcian w perspektywie dwuzbiegowej!
Kula nie podlega żadnym złudzeniom perspktywicznym – po prostu jest okręgiem. Ale można dodać kilka pomocniczych elips i będzie w perspektywie:
To jest poglądowa praca z kursu na architekturę
Aby poznać bardziej zaawansowane rodzaje perspektyw koniecznie zapisz się na kurs z architektury, a póki co, baw się ćwicz te podstawowe rodzaje gdyż są one konieczne do zrozumienia kolejnych rodzajów!
A najczęściej przestrzeń złożona jest z wielu typów perspektywy. Tu mamy rysunek z gdańskiego kursu na architekturę:
https://domin-gdansk.pl/kursy-stacjonarne/kurs-rysunku-architektura