Pod koniec maja br. w Łodzi odbyła się konferencja podsumowująca projekt Safe Stadium. To unijna inicjatywa[1], zrzeszająca przedstawicieli środowisk badawczych, technologicznych, sportowych oraz jednostek odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny z Polski, Słowacji, Niemiec, Hiszpanii i Włoch. Udział w projekcie wzięło w sumie 14 podmiotów w tym Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi, Komenda Stołeczna w Warszawie i Uniwersytet Łódzki. Wśród konsorcjantów projektu byli również kluby piłkarskie Real Madryt i Lech Poznań. Seris Konsalnet, jako jedyna w tym gronie firma z branży bezpieczeństwa i ochrony, pełnił w projekcie rolę kluczowego partnera i głównego konsultanta w dziedzinie ochrony i zabezpieczeń.
Rozmawiamy z Krzysztofem Moszyńskim, Dyrektorem ds. Rozwiązań Systemowych w Seris Konsalnet i uczestnikiem Projektu Safe Stadium o tym, czy udało się zrealizować cele założone w projekcie, wyzwaniach z tym związanych oraz przyszłych planach dotyczących utrzymania i rozwoju wypracowanych rozwiązań.
Krzysztof, powiedz proszę jakie były główne cele projektu Safe Stadium i czy udało się je zrealizować?
Głównym celem projektu Safe Stadium było zwiększenie bezpieczeństwa dużych obiektów sportowych przed zagrożeniami CBRN (chemicznymi, biologicznymi, radiologicznymi i nuklearnymi) poprzez zastosowanie nowoczesnych technologii
i najlepszych praktyk branżowych. Uważam, że cel został osiągnięty we wszystkich czterech głównych obszarach działania. Po pierwsze, przeprowadziliśmy diagnozę podatności stadionów oraz ich poziomu odporności na tego typu zagrożenia. Analizowaliśmy potencjalne słabe punkty oraz skuteczność istniejących systemów bezpieczeństwa w radzeniu sobie z incydentami CBRN. Po drugie, dokonaliśmy oceny potrzeb dotyczących budowy świadomości wśród zarządzających stadionami. Identyfikacja braków w wiedzy zaowocowała opracowaniem materiałów edukacyjnych dotyczących detekcji incydentów i właściwej reakcji na zagrożenia. Kolejnym kluczowym krokiem było wypracowanie narzędzi szkoleniowych oraz przykładowych procedur, które mogą być używane przez personel stadionów i jego serwisów zewnętrznych. Ostatnim obszarem było przekazanie wiedzy i rozwiązań do partnerów projektu, w tym zarządzających stadionami, służb i agencji ochrony. To wszystko udało się osiągnąć.
Jakie były największe wyzwania, z którymi zespół musiał się zmierzyć podczas realizacji projektu?
Największym wyzwaniem było przede wszystkim uświadomienie sobie skali zagrożeń związanych z incydentami CBRN w kontekście dużych obiektów sportowych. Warto zaznaczyć, że świadomość na temat tych zagrożeń w sektorze komercyjnym jest niewielka, co prowadzi do ich niedoceniania. W praktyce oznaczało to, że niemal wszystkie rozwiązania musieliśmy budować od podstaw. Na przykład – nie mogliśmy polegać na istniejących narzędziach, ponieważ większość z nich nie była dostosowana do specyfiki zagrożeń CBRN. To wymagało od nas nie tylko innowacyjnego podejścia, ale także ogromnego wysiłku w zakresie badań i rozwoju. Zespół musiał zidentyfikować luki w istniejących procedurach i narzędziach, a następnie opracować nowe, efektywne metody detekcji, reakcji i zarządzania takimi incydentami.
Czy mógłbyś opisać, jakie konkretne procedury zostały wypracowane w ramach projektu Safe Stadium?
Oczywiście. W ramach projektu Safe Stadium wypracowaliśmy szereg procedur, schematów działań oraz rekomendacji, mających na celu kompleksowe zabezpieczenie dużych obiektów sportowych przed zagrożeniami CBRN.
Do najważniejszych należą na pewno procedury detekcji i reakcji na incydenty. Opracowaliśmy szczegółowe instrukcje dotyczące wykrywania potencjalnych zagrożeń chemicznych, biologicznych, radiologicznych i nuklearnych oraz stworzyliśmy standardowe procedury postępowania w przypadku wykrycia takich zagrożeń. Obejmują one natychmiastowe działania mające na celu minimalizację ryzyka dla osób przebywających na terenie obiektu oraz koordynację z odpowiednimi służbami ratunkowymi. Wypracowaliśmy również plany przygotowania do ewakuacji, które uwzględniają specyfikę incydentów CBRN oraz sposoby prowadzenia ewakuacji, w tym wytyczne dla personelu odpowiedzialnego za kierowanie ruchem, zapewnienie bezpieczeństwa i udzielanie pomocy medycznej. Stworzyliśmy także plany działań, które należy podjąć po zakończeniu ewakuacji, w tym wytyczne dotyczące oceny sytuacji, zabezpieczenia miejsca zdarzenia oraz udzielania wsparcia przedmedycznego osobom poszkodowanym – porażonym przez czynnik CBRN. Przygotowaliśmy zestaw działań mających na celu zapobieganie incydentom CBRN, w tym wytyczne dotyczące regularnych kontroli bezpieczeństwa, szkoleń personelu oraz współpracy z odpowiednimi służbami. Oprócz tego opracowaliśmy rekomendacje dotyczące inwestycji w infrastrukturę i technologie, które zwiększają odporność obiektów sportowych na zagrożenia CBRN.
Jakie wnioski płyną z realizacji projektu Safe Stadium, które mogą być cenne dla przyszłych inicjatyw tego rodzaju?
Najważniejszym wnioskiem z projektu jest brak przygotowania rynku i organizacji świadczących usługi ochrony na zagrożenia CBRN. Brakuje zarówno świadomości, jak i odpowiednich rozwiązań. Zrozumienie tej luki jest kluczowe dla inicjatyw mających na celu wzmocnienie odporności obiektów i organizacji. Musimy intensywnie pracować nad podnoszeniem świadomości na temat tych zagrożeń oraz rozwijaniem narzędzi
i procedur, które umożliwią skuteczne przeciwdziałanie takim incydentom i/lub minimalizację skutków ich wystąpienia.
Projekt był realizowany wspólnie z innymi organizacjami i ekspertami zewnętrznymi. W jaki sposób ta współpraca wpłynęła na przebieg projektu?
Bez tej współpracy nie byłoby możliwe ukończenie projektu z sukcesem. Wiedza
i doświadczenie partnerów okazały się niezbędne, gdyż żadna z organizacji nie posiadała pełnego zakresu specjalistycznego know-how samodzielnie. Dzięki synergii różnych kompetencji udało nam się opracować kompleksowe rozwiązania, które mogą być skutecznie wdrożone w różnych środowiskach. Każdy z partnerów wniósł unikalną wartość do projektu, co znacząco podniosło jego efektywność i skuteczność.
Jakie są plany na przyszłość w kontekście utrzymania i rozwoju wypracowanych rozwiązań w ramach projektu Safe Stadium?
Seris Konsalnet otwiera projekt CBRN PROTECTOR, którego celem jest transfer naszej wiedzy do klientów i oferowanie im dedykowanych rozwiązań. Chcemy, aby wypracowane procedury i narzędzia nie tylko pozostały w teorii, ale były aktywnie wdrażane i stosowane w praktyce. Planujemy również dalszy rozwój tych rozwiązań, aby były jeszcze bardziej skuteczne i dostosowane do zmieniających się zagrożeń.
Czy w ramach projektu przeprowadzono ćwiczenia symulacyjne i jak ocenia się ich wyniki?
Tak, przeprowadziliśmy ćwiczenia symulacyjne na dużą skalę na stadionie ŁKS Łódź, w których udział wzięli również Menadżerowie Ochrony Seris Konsalnet. Wyniki są bardzo budujące. Ćwiczenia te pozwoliły nam na praktyczne przetestowanie opracowanych procedur i narzędzi, a także na ocenę ich skuteczności w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Uzyskane dane są niezwykle cenne i będą stanowić podstawę dla dalszych działań i rozwoju projektu. Nie wszystko oczywiście poszło zgodnie z planami, ale to samo w sobie stanowi ogromną wartość – wiemy teraz, nad czym pracować, co udoskonalać i na czym jeszcze się skupiać. Dla naszych Menadżerów to cenna wiedza, a zdobyte doświadczenie będą mogli wykorzystać zarówno przy zabezpieczaniu dużych imprez masowych, jak i obiektów naszych klientów.
Jaki Twoim zdaniem jest stan przygotowania państwa do incydentów CBRN?
Stan przygotowania państwa do incydentów CBRN jest obszarem, który wymaga dalszego rozwoju i wzmocnienia. Obecnie obiekty sportowe są dobrze przygotowane na tzw. „tradycyjne” zagrożenia, jednak konieczne jest zwiększenie wysiłków na rzecz podnoszenia wiedzy, świadomości i umiejętności w zakresie przeciwdziałania i reagowania na ryzyka i zagrożenia o charakterze CBRN.
Jak ocenia się poziom świadomości i gotowości personelu stadionów oraz publiczności w kontekście potencjalnych ataków CBRN?
Niestety, poziom świadomości wśród personelu stadionów i uczestników dużych imprez masowych jest bardzo niski. Większość osób nie zdaje sobie sprawy
z istnienia zagrożeń chemicznych, biologicznych, radiologicznych i nuklearnych, a tym bardziej nie zna procedur postępowania, skutecznych w przypadku takich incydentów. Aby poprawić ten stan rzeczy, konieczne są intensywne działania edukacyjne i szkoleniowe. Tylko w ten sposób będziemy w stanie minimalizować ryzyko oraz skutki potencjalnych ataków CBRN.
Dziękuję za rozmowę.
[1] Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Numer umowy: 101034226 — SAFE STADIUM — ISFP-2020-AG-PROTECT